piątek, 29 marca 2013

 
 ZROZUMCIE!

 Słuchajcie Justin Bieber był taki jak ty czy ja. Pochodził z małego miasteczka Stratford. Nie wywodzi się z domu w którym spełniane były wszystkie zachcianki. Tata zostawił jego i jago mamę jak Justin miał dwa lata. Chłopiec aby pomóc mamie śpiwał i grał na ulicy. Chłopak od najmłodszych lat wykazywał talent muzyczny. Miał doskonały słuch, dzięki któremu sam nauczył się grać na fortepianie, gitarze, perkusji i trąbce. Jednym słowem można powiedzieć, że miał trudne dzieciństwo. Lecz próbował i nie poddawał się ,brał udział w różnych konkursach, nagrywał filmiki na YouTube aż został zauważony, początki były dla niego trudne i stresujące. A my nie potrafimy tego docenić wyśmiewamy go i oczerniamy. Znalazłam ostatnio jeden okropny filmik na YT nie bd go pokazywać ponieważ nie chcę rozpowszechniać takiego czegoś. Podziwiam Justina, że mimo tego że ma tylu anty fanów nie poddaje się. W tej chwili jest prawdopodobnie najbogatszym piosenkarzem poniżej 30 lat. Justin Bieber jest nie do prześcignięcia.
W ciągu ubiegłego roku zarobił aż 53 miliony dolarów! Kasę zarobił nie tylko na muzyce, ale także na filmie "Never Say Never". A może go nienawidzicie bo mu zazdrościcie? Nie rozumiem was. Cieszę się, że poszczęściło mu się i może robić to co robi. Justin trzymam za Ciebie kciuki, ale odwiedź jeszcze Polskę!

 Listen to Justin Bieber was just like you and me. A native of the small town of Stratford. Does not come out of the house in which all desires are fulfilled. My dad left his mom and above all its like Justin was two years old. Boy to help mom śpiwał and played in the street. The boy from an early age showed a talent for music. He had perfect pitch, so that he learned to play the piano, guitar, drums and trumpet. In a word, it can be said that he had a difficult childhood. But try and not give up, and took part in various competitions, recorded videos on YouTube until he was noticed for his beginnings were difficult and stressful. And we are not able to appreciate it and denigration scoff. I found the last one terrible movie on YT will not show it because I do not want to distribute such thing. I admire Justin, despite the fact that he has so many anti-fans do not give up. At the moment it is probably the richest singer under 30 years of age. Justin Bieber is not to surpass. Over the last year, earned $ 53 million up! Money earned not only on music, but also in the film "Never Say Never". Or maybe you hate him because he jealous? I do not understand you. I'm glad and lucky he can do what he does. Justin keep our fingers crossed for you, but I still visit Poland!

5 komentarzy:

  1. Hmm... szczerze mówiąc to nie jestem jego fanką... Ale no blog fajny

    OdpowiedzUsuń
  2. jasne, że powinno go więcej ludzi tolerować, a jeśli nie, mogliby zostawic to dla siebie, ale cóż.. takich rzeczy chyba nigdy nie zmienimy..
    hm, nawet nie wiedziałam o jego rodzicach, ciekawy blog :)
    zapraszam do mnie :)
    http://contepariro.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. wreszcie trafiłam na blog o Justinie no !
    uwielbiam go, fakt nie miałam jak być na koncercie w Łodzi, ale to tylko bardziej napala mnie na następny :D

    On jest taaki cudowny <3.

    Szczerze co mogę powiedzieć o blogu ?
    Widzę, ze dopiero zaczynasz, ale może spróbujesz robić bardziej tematyczne notki ?
    Np. jak zaczynał, dzieciństwo, kariera, koncerty, believe tour, my world tour, jelena, hatersi itp. dużo pomysłów można mieć na jego temat. Bo na razie widzę taki misz masz :)
    Nie myśl, ze mówię to specjalnie czy coś, ale po prostu tak go uwielbiam, ze będę na pewno zaglądać tu częściej, i na prawdę chciałabym coś poczytać ciekawego.
    Dużo dziewczyn na twitterze dodaje aktualności z koncertów czy coś to możesz " zapożyczyć " zdjęcia od nich :)

    Pozdrawiam :)
    Mam skrytą nadzieję, ze chociaż w 10 % może weźmiesz sobie mój komentarz do serca :)
    U mnie lądujesz w miejscu ulubionych w przeglądarce:)

    i zapraszam na : http://just-all-about-us.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. wiesz dopiero zaczynam kolejne notki bedą bardziej tematyczne,pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm... Nie jestem fanką Bibera(ale też nie jestem antyfanką) więc blog mnie nie zaciekawił

    OdpowiedzUsuń